
Depresja i cukrzyca
31 lipca, 2009Cukrzycy są dwa razy bardziej podatni na depresję. A zwłaszcza ci, którzy mają problemy ze wzrokiem, układem nerwowym lub ciśnieniem i chorobami serca.
Każda z was jest podatna na spadek odporności psychicznej. I nie ma tu znaczenia czy jesteś cukrzyczką, czy nie. Jeśli masz problemy ze snem, z apetytem i nie masz ochoty żyć, znaczy to, że być może dopadła Cię depresja.
Ale u cukrzyczek jest trochę inaczej…
Trzy powody
Pierwsze powód, dla których cukrzycy, a przede wszystkim cukrzyczki, są bardziej podatne na zachorowanie na depresję, jest bezpośrednio związany z leczeniem cukrzycy.
Cierpiąc na cukrzycę, musisz wciąż uważać, musisz być ciągle w pełnym stanie świadomości. Ta codzienna walka o swoje życie może Cię wpędzić w chorobę duszy.
Drugim powodem są wahania poziom insuliny w Twoim organizmie. Istnieją dowody na to, że zaburzenia hormonalne przyspieszają rozwój depresji.
Trzecia teoria mówi, że cukrzyca i depresja pojawiają się równolegle, ale nie są ze sobą związane.
Naukowcy do dziś nie wiedzą, która z tych teorii jest najbliższa prawdy. Najprawdopodobniej w każdej z nich jest trochę prawdy i rozważane czynniki działają jednocześnie.
Trzeba się leczyć
Choć depresja nie jest do końca rozpoznaną chorobą, sporo już jednak o niej wiemy.
Antydepresanty zwiększające poziom serotoniny, mogą być bez żadnych problemów zażywane przez kobiety chorujące na cukrzycę.
W żaden sposób nie wpływa to na leczenie tej choroby.
Ale uwaga: musisz zawsze powiedzieć swojemu lekarzowi, który próbuje ci pomóc w depresji, że cierpisz na cukrzycę.
Powoduje to inne podejście do pacjenta.
02.05.2009
foto:istockphoto.com