
DOBRE SAMOPOCZUCIE
Strona główna / TEMAT DNIA / DOBRE SAMOPOCZUCIE / 5 francuskich filmów na zimowe wieczory
Co powiesz na francuski seans filmowy z ulubionymi przekąskami i lampką wyśmienitego Côtes du Rhône? Brzmi jak obietnica udanego wieczoru? Podpowiadamy, jak go zaplanować!
Długie zimowe wieczory to doskonały czas na odpoczynek przy dobrej książce lub filmie. Francuskie komedie są gwarancją dobrej zabawy w najlepszym stylu – dostarczają rozrywki, ale też zachęcają do głębszej refleksji. Oto 5 francuskich filmów, które warto zobaczyć tej zimy!
Rzadko kiedy kontynuacja filmowego hitu okazuje się tak samo dobra jak jego pierwsza część. W przypadku komedii „Za jakie grzechy, dobry Boże!” to absolutnie fenomenalne odstępstwo od tej reguły. Dalsze perypetie francuskiej rodziny, w której nic nie dzieje się tak, jak by sobie tego życzył ojciec – głowa rodziny – w jego rolę wcielił się genialny Christian Clavier. Ku rozpaczy rodziców, wszystkie córki tym razem postanawiają wraz z rodzinami opuścić Francję. Czy im się tu uda? Z pewnością nie obędzie się bez „kłopotów”. Znakomity komizm sytuacyjny i błyskotliwe dialogi czynią film jedną z najlepszych francuskich komedii obyczajowych ostatnich lat. Poprawa nastroju gwarantowana!
Absolutny must see dla tych, którzy tego filmu jeszcze nie widzieli! Niezwykła komedia z całą paletą emocji. Sparaliżowany na skutek nieszczęśliwego wypadku milioner zatrudnia do pomocy młodego, nieokrzesanego chłopaka z przedmieścia, który wywraca jego życie do góry nogami. Jesteśmy świadkami, jak pomiędzy dwojgiem mężczyzn z dwóch różnych światów rodzi się nietuzinkowa relacja… Co z niej wyniknie? Łzy wzruszenia przeplatają się ze łzami śmiechu. Zwłaszcza, że historia wydarzyła się naprawdę… Genialna gra aktorska i wspaniała muzyka dopełniają magii tego znakomitego filmu!
Film tak bardzo paryski, że bardziej się nie da! Magia Paryża w mistrzowskim ujęciu Woody’ego Allena. Przenosimy się do świata lat 20. XX-wiecznej bohemy – z głównym bohaterem podążamy śladami znanych ludzi pióra, którzy przesiadywali niegdyś w paryskich knajpkach, dyskutowali o sztuce, pili absynt i bawili się do rana. Przenikanie się dwóch światów – Paryża współczesnego i tego znanego nam z czarno-białych fotografii – intryguje i wciąga widza w niepowtarzalny klimat filmu! Możecie być pewni, że ta propozycja zaczaruje Wasz wieczór!
Jeden z najbardziej lubianych aktorów komediowych we Francji – Dany Boon w podwójnej roli: reżysera i głównego bohatera filmu. Poznajemy go jako dziwaka, maniaka i hipochondryka, który nie potrafi żyć bez swojego psychiatry, zakłócając mu notorycznie prywatne życie. Lekarz dochodzi do wniosku, że jest tylko jeden sposób, by pomóc Romain, a tym samym pozbyć się go ze swojego pola widzenia – znaleźć mu kobietę życia. I tu wpada na minę… Dany Boon jako komik przechodzi w tym filmie samego siebie – mowę ciała i mimikę opracował do perfekcji! Ten film to niezawodny sposób na jesienną chandrę!
Prawdziwa gratka dla wielbicieli Juliette Binoche, która wciela się w tym filmie w główną rolę. Maria obchodzi właśnie 29. urodziny, dostała nową pracę i poznaje przystojnego szefa, z którym spędza romantyczną noc. Następnego dnia budzi się w zupełnie obcym miejscu. Na domiar złego, okazuje się, że ma syna, piękny apartament, służącą oraz męża, z którym właśnie się rozwodzi. Nie pamięta nic z minionych lat, ale postanawia zrobić wszystko, by mąż zakochał się w niej na nowo – to ten sam mężczyzna, z którym spędziła urodzinową, upojną noc… Ciepła i zabawna komedia, w której Paryż gra swoją osobną rolę. Prawdziwą ucztę dla oka stanowią piękne wnętrza luksusowego apartamentu głównej bohaterki, gdzie z salonu rozpościera się zachwycający widok na wieżę Eiffla! Film, poza tym, że bawi, daje do myślenia. Koniecznie w towarzystwie francuskiego wina!
Masz już gotowy zestaw filmów, pora zadbać o nastrój, przekąski i – a jakże – francuskie wino! Serwowanie wina to prawdziwa sztuka – w innych kieliszkach podajemy klasyczne czerwone wino, a w jeszcze innych białe chardonnay – koniecznie dobrze schłodzone.
Słynny na całym świecie francuski aperitif doskonale będzie się prezentował w kieliszkach do koktajli marki homlegaard. Możesz w nim podać Martini lub inny ulubiony koktajl Twoich gości.
Podczas seansu filmowego nie może zabraknąć ulubionych przekąsek! W czym je podać? Masz tutaj sporo możliwości – francuskie sery, wędliny i małe korniszone ogóreczki podaj na specjalnej desce. Doskonale sprawdzą się tutaj też drewniane talerze marki Madam STOLTZ.
Z kolei małe kanapeczki z łososiem czy hummusem albo owoce morza będą się pięknie prezentowały na eleganckich szklanych paterach i gustownych talerzach. Drobne przekąski typu orzeszki, pistacje i chipsy podaj w oryginalnych miseczkach.
Zdjęcie główne: IG @linhniller
Tekst: Monika Laskowska-Baszak
Orzymaj 10% rabat
na pierwsze zakupy
Skandynawski Design
Sztuka pięknego życia